15/07/2015
132. Kloster-Export Dunkel (Kloster Scheyern) 5%
133. Rebel Lager Dunkel (Sulimar) 6%
134. Palone Ciemne Lagerowe (Okocim) 5,3%
135. Weltenburger Kloster Barock Dunkel (Klosterbrauerei
Weltenburg GmbH) 4,7%
136. König Ludwig Dunkel (König Ludwig GmbH) 5,1%
Dzisiaj ciemne piwa lagerowe, w Niemczech zwane „dunkel”.
Tak się złożyło, że trzy oryginalne dunkele znalazły się w naszej lodówce. Do
zestawu dla porównania dorzuciliśmy dwa wyroby polskich browarów – okocimskie
Palone i Rebel Lager Dunkel. Zobaczymy co z tego wyniknie. Wszystkie pięć
nalewa się do szklanki z problemami, na dwa razy, na każdym z nich piana trzyma
się dość trwale. Na pierwszy rzut oka nie widać nawet za bardzo różnicy w
barwie poszczególnych piw. Wydaje się, że obydwa polskie piwa są nieco
ciemniejsze od swoich niemieckich konkurentów.
Na pierwszy ogień idzie König Ludwig. W aromacie przede
wszystkim nieco przypalony tost pszeniczny, świeżo wypieczony chleb na zakwasie,
delikatny, przyjemny karmel. Po jakimś czasie pojawia się guma arabska. Smak
wytrawny, gorzkawy, cierpki. Jakby sok ze świeżego drewna. Z czasem pojawia się
smak kawy, bardziej przyjemne akcenty palone.
Waltenburger Kloster znowu pachnie przede wszystkim dobrze
wypieczoną skórką świeżego chleba. Trochę bardzo delikatnego karmelu, jedynie
nutka palonego słodu. Ten przyjemny aromat dość szybko się ulatnia. W smaku
cytryna, kawa i palone (a nawet spalone) ziarna słonecznika. Lekkie i bardzo
przyjemne.
Palone Ciemne Lagerowe z Okocimia pachnie kartonem. I w
zasadzie niczym więcej. W smaku brzoskwiniowa słodycz, skontrowana kawową
goryczą. Kończy się wytrawnie.
Rebel Lager Dunkel w aromacie ma nutki słodowe, trochę
karmelu. Aromat jest wodnisty, bardzo niewyraźny. Kawa z mlekiem. Po jakimś
czasie pojawiają się akcenty starej, wymiętoszonej plasteliny. W smaku jest
paskudnie słodkie. Trudna do określenia, obrzydliwa, chemiczna słodycz. Jakby
syntetyczny aromat o smaku dojrzałych wiśni. Czuć alkohol, wyraźnie, zbyt wyraźnie czuć
spirytus.
Kloster-Export Dunkel pachnie karmelem rodem z coli. Słodko.
Ciemny, dojrzały winogron. Może jarzębina? W smaku przyjemne, owocowo słodkie.
Chyba jednak ten ciemny, dojrzały winogron. Lekka kwaskowatość, nieco kawy. Wszystkie
akcenty smakowe bardzo naturalne, pozytywne.
Ranking. Wygrywa Weltenburger Kloster Barock Dunkel. Na
drugim miejscu plasuje się Kloster-Export Dunkel. Tuż za nim König Ludwig.
Czwarte miejsce dla Palonego z Okocimia, a na końcu – zdecydowanie – Rebel
Lager Dunkel. Ten ostatni niechybnie wyląduje w zlewie. Nie ma dwóch zdań. Zasięgam
opinii najlepszej z żon. Ona na to, że jej zdaniem wygrywa Kloster Scheyern, na
drugim miejscu König Ludwig, na trzecim Palone z Okocimia, na czwartym mój
faworyt, Weltenburger Kloster, a stawkę zamyka Rebel Lager Dunkel. Przynajmniej
co do tego ostatniego się zgadzamy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz